Kiedy nad nami szumiało morze
Lokalizacja
Położenie Radomska (czerwona kropka) na kuli ziemskiej 125 mln temu. Widoczne płytkie morze (kolor jasnoniebieski) pokrywające obszar dzisiejszej Europy.
Położenie Radomska (czerwona kropka) na kuli ziemskiej 66 mln temu. Widać zmniejszający się poziom mórz.
W okresie kredy rozpoczęła się orogeneza alpejska, czyli ruchy górotwórcze, które już później, w kenozoiku, doprowadziły do powstania m.in. Alp i Karpat. To właśnie w późnej kredzie doszło do sfałdowania dawnych basenów morskich i powstania płaszczowin Tatr i dzisiejszych Pienin. Wzmożona aktywność tektoniczna spowodowana była zapoczątkowanym w triasie (mezozoik) rozpadem dawnego superkontynentu - Pangei. W kredzie kontynenty miały już w zasadzie kształt znany nam dzisiaj, jednak ich położenie było inne niż obecnie. Rejon Polski znajdował się w strefie zwrotnikowej.
Góra Krzemycza
Rumosz piaskowca na ścieżce na Górę Krzemyczą, widoczne żyły białego kwarcu.
Wszystkie one należą do Pasma Przedborsko-Małogoskiego wchodzącego w skład Wyżyny Przedborskiej.
Widok na Górę Kozłową i Fajną Rybę od strony Gór Mokrych, z drogi do Dobromierza.
Piaskowce te mają przebieg PN-PD. W okolicy Policzka chowają się pod utworami polodowcowymi, by znów na północ od Przedborza pojawić się na powierzchni, tworząc Majową Górę.
Zbocza Majowej Góry
Piaskowiec z fragmentem rostrum belemnita znaleziony na ścieżce prowadzącej na Górę Kozłową. Widoczna ziarnista struktura skały.
Tak jest w rzeczywistości. Piaskowce te powstawały na dnie morza, czego dowodem są znajdowane w nich skamieniałości zwierząt w nim żyjących. Mogą to być amonity, belemnity, małże, ramienionogi, czy też koralowce. Warto podnieść kamień i przyjrzeć mu się dokładnie, być może uda Wam się znaleźć taką pamiątkę sprzed ponad 100 mln lat.
W szczytowej okolicy Góry Kozłowej, na stromych, wschodnich jej zboczach, odsłaniają się wychodnie piaskowców.
Wychodnie piaskowców kredowych w części szczytowej Góry Kozłowej.
Wschodnie, strome stoki Fajnej Ryby porozcinane są licznymi wąwozami. W ich dnie i bocznych ścianach można natrafić na piaskowce kredowe.
Dawne wyrobiska kamieniołomu na Majowej Górze.
Podobną okazję poznania budowy geologicznej, ale już na dużo większą skalę, dają nam okolice góry Chełmo.
Góra Chełmo od strony południowej, widoczne kamieniołomy piaskowca.
Południowy obszar góry pokryty jest mniejszymi i większymi wyrobiskami. Część z nich jest już nieczynna, w innych cały czas trwa wydobycie. Największe wrażenie robią kamieniołomy znajdujące się w masywie góry. Głęboko wcięte w skały piaskowca zaskakują swym ogromem i kolorami. Mają barwę od białej poprzez żółtą do rdzawej czerwieni. Wszystko to dzięki obecności związków żelaza, które nadają im tak charakterystyczny kolor.
Nieczynne kamieniołomy piaskowca kredowego w południowych zboczach góry Chełmo.
Piaskowiec z góry Chełmo zawiera głównie spoiwo ilaste, w mniejszym stopniu żelaziste, ma strukturę średnio- i drobnoziarnistą.
Piaskowiec "chełmski" ma barwę od jasnej, szarej po kolor rdzawej czerwieni, za którą odpowiadają związki żelaza.
Wykrystalizowane na piaskowcu związki manganu, tzw. dendryty manganowe.
Skamieniałości są rzadkie, aczkolwiek można je znaleźć. Notowane były tu znaleziska dużych amonitów, a także małży, ramienionogów. Mnie udało się znaleźć tutaj skamieniałość jeżowca i niewielki fragment koralowca oraz małży.
Fragment koralowca tkwiący w piaskowcu.
Koralowiec w przybliżeniu.
Skamieniałość, a właściwie "odlew" wnętrza jeżowca.
W pionowych ścianach piaskowca widoczne są czasami okrągłe struktury o średnicy do kilku centymetrów. Jakby ktoś wcisnął kulkę w masę piaskowca. Wypełnione są one materiałem ilastym z domieszką piasku. Powstały najpewniej z opadłych szczątków martwych organizmów, wokół których odkładały się substancje mineralne.
Kuliste struktury w ścianie piaskowca.
Jedna ze znalezionych przeze mnie struktur okazała się być skamieniałością, a właściwie „odlewem” jeżowca. W jednym z kamieniołomów znalazłem wśród żółtych piaskowców czarną warstwę osadu grubości kilku centymetrów, przypominającą węgiel. To szczątki roślin, które opadły na dno morza i pogrążone w osadach piasku, odcięte od tlenu, uległy procesowi zwęglenia.
Zmineralizowane, zwęglone szczątki roślin z okresu kredy.
Wędrując po górze Chełmo i jej okolicach, możemy zadać sobie pytanie, jak doszło do powstania tych piaskowców, jakie warunki musiały tu panować przed ponad 100 mln lat. Ryszard Marcinowski i Jost Wiedmann w opracowaniu „The albian ammonites of Poland” („Amonity albu Polski”) opisuje ten rejon jako ekstremalnie płytki obszar morski, oddalony znacznie od stałego lądu. Niesione przez prąd morski muszle martwych amonitów, fragmenty roślin zatrzymywały się na wypłyceniu i osiadały w jego dnie. Wskazują na to znajdowane skamieniałości dużych osobników, należących do gatunków zasiedlających strefę szelfu wewnętrznego.
Odsłonięcia piaskowców między wsią Zagórze a górą Chełmo.
Zbocza góry Chełmo opadają łagodnie w kierunku północnym, po kilkuset metrach, przed wsią Chełmo, chowają się pod starszymi osadami jurajskimi zbudowanymi głównie z muszlowców. Te z kolei w okolicach Granic zostały przykryte przez osady czwartorzędowe.
Piaskowce kredowe spotkać możemy w okolicach Dmenina, gdzie tworzą wąski grzbiet aż do Piaszczyc. Niewielkie wychodnie znajdziemy na zachód od Lipowczyc i na północ od Gembartówki. Również na zachodnim krańcu Kalinek spotkamy wychodnie piaskowców kredowych. W każdym z tych miejsc obecność tych skał naznaczona jest działalnością człowieka. Czy to w postaci kamieniołomów, czy też niewielkich śródpolnych łomów, w których od wieków ludzie pozyskiwali piaskowiec jako miejscowy budulec.
Już w średniowieczu skała ta była wykorzystywana jako materiał budowlany przy wznoszeniu wałów grodziska na górze Chełmo.
Wały grodziska na górze Chełmo.
Pozostałości dawnego łomu piaskowca w części szczytowej góry Chełmo.
Nie zaprzestano eksploatacji też w późniejszych wiekach. Z piaskowca chełmskiego wzniesiono konstrukcję i detale kościołów w Wielgomłynach i odległych Pabianicach. Surowiec wykorzystywano też na miejscu.
W XIX w. na cmentarzu w Chełmie wybudowano z niego kaplicę grobową rodziny Siemieńskich, z piaskowca są liczne nagrobki, czy też stojąca niedaleko kościoła figura św. Jana Nepomucena.
Kaplica grobowa rodziny Siemieńskich na cmentarzu w Chełmie, zbudowana z miejscowego piaskowca.
Wykonana z piaskowca figura św. Jana Nepomucena i wieża bramna klasztoru w Wielgomłynach.
Piaskowiec z Chełma stał się znów modny, o czym świadczą działające u podnóża góry kamieniołomy. Dziś wykorzystywany jest do budowy ogrodzeń, na elewację budynków i jako materiał kamieniarski.
Mam nadzieję, że opisane miejsca związane z okresem kredy pozwolą inaczej spojrzeć na otaczający nas krajobraz i zainspirują Was do własnych poszukiwań śladów minionego czasu.
Zdjęcia i tekst: Marcin Borowiecki
Bibliografia:
Chlebowski Roman, Amonity albu na Górze Chełmowej Przegląd Geologiczny Vol 10, No 4/5 (1962) 223
Marcinowski R. & Wiedmann J. 1990 - The Albian ammonites of Poland. Palaeont. Pol., 50: 1–94
Szczegółowa Mapa Geologiczna Polski 1:50 000 (SMGP), Państwowy Instytut Geologiczny - Państwowy Instytut Badawczy, Arkusze: Radomsko, Rzejowice, Przedbórz, Czermno, Włoszczowa
- Pobierz artykuł w formie pliku Pdf
- Drukuj treść tego artykułu
- Powrót do poprzedniej strony
- Kontakt na stronie Kontakt