W krainie bobrów
Lokalizacja
Na ich popularność wpływ mają walory turystyczne i krajobrazowe. Główne atrakcje - to: Zbiornik wodny Zakrzówek Szlachecki, czysta rzeka Warta i okoliczne lasy. Jeszcze 20 lat temu były to okolice zapomniane i nieznane, dziś obecność dziesiątek domków letniskowych i obcych, głównie śląskich rejestracji samochodowych - świadczy o dużej popularności regionu.
Najczęściej wyjeżdżamy tutaj by móc odpoczywać na plaży przy zbiorniku, kąpać się, niektórzy - by wędkować. Wielu wodniaków kończy tu spływ kajakowy lub robi sobie w tym miejscu przystanek przed dalszą podróżą.
Warto jednak odbyć 2-3- kilometrowy spacer, by odejść od zgiełku plaży i oddać się urokowi otaczającej nas przyrody.
Taką wędrówkę chcemy dziś Wam zaproponować.
Rozpocząć ją możemy na parkingu nad zbiornikiem. Ruszamy w kierunku rzeki Warty, do której mamy około 150 m, wchodzimy na wał przeciwpowodziowy, który będzie nam towarzyszył jako nasza ścieżka przez większość spaceru.
Droga na wale przeciwpowodziowym.
Po 350 m widać na drugim brzegu rzeki betonowy mostek. To miejsce, gdzie jeszcze kilkanaście lat temu rzeka płynęła naturalnym korytem, a dziś zaczyna się tam sztucznie stworzony fragment starorzecza Warty. Jest to wynik powstania zbiornika w Zakrzówku Szlacheckim, którego głównym celem jest dostarczanie wody do oddalonej w linii prostej ponad 25 km Elektrowni Bełchatów.
Miejsce połączenia Warty z jej dawnym korytem.
Idziemy dalej drogą po wale. Często możemy tu spotkać łabędzie i kaczki krzyżówki pływające po rzece.
Samiec kaczki krzyżówki.
Pliszka siwa szukająca owadów nad brzegiem Warty.
Jeśli będziemy mieć szczęście, zobaczymy nisko i szybko przelatującego niewielkiego ptaka, wyglądającego jak błękitno-turkusowy pocisk. To jeden z najpiękniej ubarwionych polskich ptaków, zimorodek.
Zimorodek, jeden z najpiękniejszych polskich ptaków. (źródło: pixabay.com)
Często przysiaduje na wystających nad wodą gałęziach, by nurkując, zapolować na niewielkie ryby, które są jego głównym pożywieniem. Jego nazwa wzięła się stąd, iż najlepiej widoczny stawał się zimą, na tle ośnieżonych brzegów wód. Ludzie przekonani byli, że najpewniej zima to czas jego narodzin.
Jeśli wyjdziemy na spacer wcześnie rano lub późnym wieczorem, będziemy zachowywać się cicho, to spotkać możemy czaplę siwą i czaplę białą, żurawie, a i trafić się może bocian czarny.
Po około 200 m od wspomnianego na drugim brzegu mostka dochodzimy do zakola Warty, która podmywa tu wysoki piaszczysty brzeg.
Widok z wysokiego brzegu Warty.
Wędrujemy dalej, droga odbija nieco od rzeki, zostawiając ją z prawej strony. Jakieś 500 m dalej wał skręca w lewo, my robimy to samo, po 100 m dochodzimy do miejsca, gdzie od drogi odbija zjazd nad starorzecze. Latem może być słabo widoczne z drogi, gdyż zasłaniają je krzewy. Po prawej stronie widoczna jest tablica informacyjna przyrodniczej ścieżki rowerowej. Można się dzięki niej zapoznać z etapami powstawania starorzeczy, budową strefową jeziora i roślinnością porastającą to miejsce.
Dochodzimy do starorzecza Warty w Jankowicach. Późną wiosną i latem zbiornik zarasta bujną roślinnością. Rosną tu między innymi grzybień biały, zwany lilią wodną lub nenufarem, grążel żółty, żabieniec babka wodna, kosaciec żółty i kaczeniec, czyli knieć błotna.
Knieć błotna zwana kaczeńcem.
Kosaciec żółty, znany z ogrodów irys.
Wokół zbiornika spotkamy liczne zarośla, są to głównie kruszyna, trzmielina brodawkowata, czeremcha. Na obszarze między rzeką a starorzeczem las ma charakter łęgowy. Spotkamy tam kwitnące wiosną zawilce gajowe i żółte, czosnaczek pospolity, bluszczyk kurdybanek, ziarnopłon wiosenny.
Zawilec żółty
Czosnaczek pospolity
Ziarnopłon wiosenny
Bluszczyk kurdybanek
W podszycie częsta jest porzeczka.
Od strony północnej rośnie niewielki fragment lasu grądowego. Tu spotkamy kokorycz pustą, konwalię majową, konwalijkę dwulistną, kokoryczkę wonną, zawilca gajowego.
Kokorycz pusta
Wszechobecne są miejsca żerowania bobrów w postaci tzw. zgryzów.
.
Możemy spacer wydłużyć i przejść się zaznaczoną na mapie kolorem niebieskim trasą, która poprowadzi nas wokół zbiornika. Dobrze widocznej ścieżki jednak nie ma i trzeba uważać, gdyż są tam miejsca podmokłe.
Kładka na połączeniu starorzecza z rzeką.
Dalej trafimy na połączenie starorzecza z rzeką, nad którym przerzucona jest kładka z żerdzi. Grozi nam więc ryzyko zamoczenia. Jeśli jednak zdecydujemy się na ten wariant, nagrodą może być malownicza dzika plaża nad Wartą, gdzie polecamy odpocząć.
Rzeka Warta - widok od strony południowej starorzecza.
Starorzecze w Jankowicach jest bardzo cenne przyrodniczo i dla pasjonatów przyrody będzie miejscem, do którego wrócą nie raz.
Mamy nadzieję, że spodoba się jednak wszystkim lubiącym wędrować po naszym Powiecie.
opracował: Marcin Borowiecki
- Pobierz artykuł w formie pliku Pdf
- Drukuj treść tego artykułu
- Powrót do poprzedniej strony
- Kontakt na stronie Kontakt