Uczniowie Elekrtyka z własnej inicjatywy podjęli się remontu sali lekcyjnej w swojej szkole.
Zespół uczniów podzielił się pracą.. Każdy miał swoje zadanie do wykonania.
O przebiegu prac opowiada polonistka w Zespole Szkół Elektryczno - Elektronicznych, wychowawczyni klasy 3l - Aneta Jędrzejczyk:
- Bartek Krawczyk (4af) był kierownikiem. Znał się na wszystkim, ponieważ pomaga tacie w różnych pracach. Gruntował, gipsował, malował, docinał, przykręcał, przyklejał. Jego pomocnikami byli: Dawid Mysłek (4af), Marcin Mularczyk (3l) i Paulina Karasek (4af), która dodatkowo wspólnie z nauczycielką zajęła się namalowaniem napisów na ścianach: sinusoidy epok, listy lektur i cytatów motywacyjnych. Ich projekty z kolei wykonała Oliwka Minecka (4af), a projekty plakatów do antyram opracował M. Mularczyk, które natomiast wydrukował Mateusz Sobieraj (4af). Młodych ludzi wspierał rodzic Przemysław Krawczyk, tata Bartka, który docenia tego typu inicjatywy - i pomagał im w trudniejszych pracach, np. wymianie parapetów, blatów w starych ławkach. Na uwagę zasługuje również pomoc finansowa, której udzielił Marcin Skubisz z firmy Inkomet, zakupując do pracowni wykładzinę, dzięki czemu klasa zyskała estetyczny wygląd.
Na tym jednak nie koniec… kiedy rodzice zobaczyli zmodernizowaną klasę po wakacjach, postanowili zakupić klimatyzację. Zajął się tym Paweł Koćwin, rodzic, który dodatkowo pozyskał kolejnych sponsorów na ten cel i pracował społecznie przy jej montażu. Obecnie na wymianę czekają jeszcze krzesełka.
Ten ogromny projekt zwany „remontem 105” jest dowodem na to, że razem możemy więcej, że przy odrobinie chęci, zaangażowania z każdej ze stron mogą powstać naprawdę wielkie rzeczy…. dla przyszłych pokoleń. Dlatego bardzo dziękuję wszystkim za okazane serce - podkreśla nauczycielka.