Za kilka dni miną 42 lata od wprowadzenia w Polsce stanu wojennego oraz pacyfikacji katowickiej kopalni Wujek, podczas której milicja użyła broni, strzelając do protestujących bezbronnych górników. Od milicyjnych kul zginęło dziewięciu górników. Wśród tych ofiar był Andrzej Pełka z Niedośpielina w gm. Wielgomłyny. Gdy umierał w grudniu 1981 roku, miał tylko 19 lat. Był najmłodszą ofiarą pacyfikacji kopalni Wujek.
Pamięć Andrzeja Pełki oraz wszystkich ofiar stanu wojennego uczczono podczas mszy świętej odprawionej w niedzielę, 10 grudnia w kościele w Niedośpielinie. Podczas uroczystości władze Powiatu Radomszczańskiego reprezentował Członek Zarządu powiatu Michał Koski. Obecna była również poseł Anna Milczanowska oraz m. in. przedstawiciele władz samorządowych Miasta Radomska i gminy Wielgomłyny, delegacje NSZZ ,,Solidarność”, organizacji górniczych, młodzież.
Po mszy złożono kwiaty pod obeliskiem upamiętniającym górników zastrzelonych w kopalni „Wujek" oraz na grobie Andrzeja Pełki na cmentarzu w Niedośpielinie.