W piątek, 9 lutego kilkuset rolników zebrało się na radomszczańskim targowisku, aby zaprotestować przeciw unijnej „polityce klimatycznej” oraz przeciw ,,niekontrolowanemu importowi towarów rolno – spożywczych z Ukrainy i innych krajów pozaunijnych, nie stosujących norm UE”.
Protestujący, swoje postulaty złożyli na ręce Starosty Powiatu Radomszczańskiego Beaty Pokory, prosząc, aby przekazała je przedstawicielom rządu.
Żądamy, aby Rząd Rzeczpospolitej Polskiej w sposób zdecydowany i odważny reprezentował interesy naszego państwa, w tym rolnictwa na forum Unii Europejskiej
– domagają się organizatorzy protestu.
Sama mieszkam na wsi, mam sąsiadów i znajomych, którzy produkują żywność. Rozumiem Państwa troski i potrzeby. Uważam, że Wasz głos powinien mieć znaczenie, gdy zapadają ważne decyzje dotyczące rolnictwa. Wasze postulaty przekażę przedstawicielom wyższych szczebli państwowych władz
– mówiła starosta Beata Pokora.
Wśród postulatów stawianych przez protestujących są m. in. żądania dotyczące wprowadzenia dopłat do paliwa i do zbóż wyprodukowanych w 2023 r., zmniejszenia biurokracji i ,,rewizji Wspólnej Polityki Rolnej UE”.
Piątkowy wiec był elementem Ogólnopolskiego Protestu Rolników.