Poszukiwania przyniosły efekt... Jest kolejny obiekt, w którym można będzie utworzyć następny dom dla dzieci pozbawionych opieki biologicznych rodziców. Zarząd Powiatu znalazł go blisko Radomska, w... Strzałkowie. Jeszcze w tym tygodniu o zgodzie na zakup nieruchomości decydować będą radni.
Nowy dom usytuowany jest w tej samej miejscowości, w której działa już Placówka Opiekuńczo Wychowawcza Kamil, zamieszkana przez 14 podopiecznych. Siostrzana POW miałaby powstać niemal w sąsiedztwie. Zgodnie z planami kilkunastu młodych mieszkańców będzie mogło tam znaleźć swój dach nad głową jeszcze w tym roku.
Duży murowany podpiwniczony dom z użytkowym poddaszem i dwoma garażami w bryle budynku (pow. zabudowy 174,3 m2, pow. użytkowa 208,8 m2) wybudowano w 2005 r. Ma wszelkie wymagane instalacje oraz centralne ogrzewanie gazowe i kominek z systemem rozprowadzającym. Budynek, wystawiony do sprzedaży przez obecnych właścicieli, jest niemal gotowy do zamieszkania. Na miejscu jest już nawet część mebli oraz wyposażenia kuchni i łazienek.
Zwraca uwagę wysoki standard wykończenia – podkreśla Fabian Zagórowicz, członek Zarządu Powiatu. - Działka jest ogrodzona i ładnie zagospodarowana, z zadbaną zielenią i krzewami ozdobnymi wzdłuż ogrodzenia.
Z ekspertyz wynika, że stan techniczny budynku oceniono jako bardzo dobry. W wyniku negocjacji przeprowadzonych z radomszczańskim Biurem EXPERT Nieruchomości, reprezentującym obecnych właścicieli nieruchomości, cenę ustalono na 660 000 złotych brutto.
Stworzenie na naszym terenie sieci palcówek opiekuńczych to jeden z priorytetów Zarządu Powiatu Radomszczańskiego. To trudny w obecnej sytuacji finansowej, ale niezwykle potrzebny plan. Liczba dzieci, które wymagają takiej opieki wciąż wzrasta, a z powodu braku odpowiednich placówek w naszym powiecie dzieci umieszczane są w ośrodkach z dala od Radomska. Związane z tym wydatki są wysokie.
W 2019 r. w placówkach opiekuńczo - wychowawczych poza terenem naszego powiatu przebywało 72 dzieci. Na ich utrzymanie Powiat Radomszczański wydatkował 3 602 968 zł. Koszty pobytu dzieci w tych placówkach kształtowały się na poziomie od 3 843,93zł, do 6 272,58zł, miesięcznie za jedno miejsce. Dlatego powstał pomysł, aby domy dla dzieci wymagających opieki tworzyć na własnym terenie. Pierwsza placówka, POW Kamil, działająca od ponad roku w Strzałkowie pokazała, że pomysł warto kontynuować. Ideą jest, że dzieci uczą się tam życia, jak w dużej rodzinie, a opiekunowie spędzają z swoimi podopiecznymi całą dobę, starając się zastąpić ojca i matkę. Wspólnie wykonują domowe czynności, takie jak pranie, czy gotowanie.
Uruchomienie kolejnej placówki opiekuńczej w naszym powiecie pozwoli na pozostawienie dzieci blisko miejsca zamieszkania rodziny naturalnej, co z kolei umożliwi prowadzenie pracy z rodziną na rzecz powrotu dziecka.
Istotą procesu wychowawczego w tego typu placówce jest umożliwienie podopiecznym kontaktu z rodzicami biologicznymi, co - szczególnie w przypadku małych dzieci - jest szalenie istotne – tłumaczy Fabian Zagórowicz.